Herb miasta
Murowana Goślina - miasto i gmina
MENU
O gminie > Współpraca > Pozostałe >
Strona główna 
Nowości
w serwisie
Aktualności
O gminie
Urząd Gminy
Rada Miejska
-- Komisje
Sołectwa
Współpraca
-- Ochotnica
-- Hemmingen
-- Pozostałe
-- Komitet
Mapy
-- Położenie
-- Plan miasta
-- Centrum
-- Gmina
-- Dawny herb
-- Regulamin
Adresy, telefony 
Historia
Kultura
Sport
Turystyka
Komunikacja
Galeria
Linki
Twoja opinia
Księga gości
Mapa stron
Kontakt
"Obywatel"

 

Wymiana polsko - niemiecka

    Spotkaliśmy się 29 września przed budynkiem Starostwa Powiatu Poznańskiego. Grupa nasza liczyła piętnaście osób (oraz dwóch wychowawców).
    Reprezentowaliśmy następujące licea i technika: z Mosiny, Bolechowa, Puszczykowa, Kórnika i Rokietnicy. Liceum im Dezyderego Chłapowskiego z Bolechowa było reprezentowane najliczniej. Wyjeżdżaliśmy do Niemiec na dwa tygodnie. Pierwszy tydzień spędziliśmy nad morzem, drugi w Hanowerze. Podczas podróży poznaliśmy się wzajemnie. W Hanowerze spotkaliśmy się z niemiecką młodzieżą i wspólnie udaliśmy się na wyspę Föhr, na Morzu Pólnocnym. W czasie podróży przełamywaliśmy pierwsze lody i nawiązywaliśmy wspólne kontakty z niemieckimi kolegami.
    Na wyspie czas płynął miło i spokojnie. Dzięki rowerom, które mieliśmy do dyspozycji, mogliśmy wyjeżdżać do sąsiednich miejscowości. W wolnym czasie przebywaliśmy nad brzegiem morza, podziwiając wydłużone przez odpływ plaże. Niekiedy graliśmy w piłkę siatkową i braliśmy udział w turniejach sportowych. Zorganizowano nam także podchody rowerowe. Jeździliśmy po całej wyspie. Naszymi zadaniami było odnajdywanie kościołów, pomników i innych ciekawych miejsc. Wieczorami spotykaliśmy się na wspólnych grach. Przed odjazdem z wyspy długo bawiliśmy się w dyskotece. Każdy z nas polubił Föhr. Tam poznaliśmy wspaniałych ludzi, którzy gościli nas u siebie w drugim tygodniu. Ponadto wyspa oczarowała nas swoim pięknem. Każdy z uczestników będzie zapewne wracać do niej pamięcią.
    Z Föhr wyjeżdżaliśmy ze smutkiem. Teraz przeprowadzaliśmy się pod Hanower, do swoich przyjaciół. Rozpoczynał się drugi tydzień naszego pobytu w Niemczech. Przeminął on bardzo szybko. Nasz plan był przepełniony wycieczkami i nie było czasu na nudę. Odwiedziliśmy Auto-Stadt - raj dla chłopców. Tam zwiedziliśmy fabrykę VW oraz obejrzeliśmy nowy model BMW. Byliśmy również w Heide Parku. Każdy z nas bawił się świetnie na gigantycznych karuzelach i kolejkach. Zwiedziliśmy Hanower i okolice, byliśmy w kinie. Czas upłynął bardzo szybko. Zanim się spostrzegliśmy, trzeba było pakować plecaki. Po długich pożegnaniach i ze łzami w oczach odjechaliśmy do domu.


    Każdy z nas będzie pamiętał te dwa tygodnie bardzo długo. Mam nadzieję, że nasz kontakt z niemieckimi przyjaciółmi się nie skończy. Wszyscy nie możemy doczekać się przyjazdu naszych kolegów i koleżanek do Polski. Wtedy to my ich ugościmy i pokażemy naszą Ojczyznę. Podczas pobytu szlifowaliśmy również nasz język niemiecki. Nawiązywaliśmy współpracę z młodzieżowymi organizacjami niemieckimi. Poznaliśmy także kraj i kulturę naszych Sąsiadów. Cała grupa polska składa serdeczne podziękowania Władzom Powiatu Poznańskiego za zorganizowanie tego wyjazdu.

Ania Szymczak

Źródło: "Obywatel" nr 166

« powrót


 
Góra strony